niestety dla mnie gość odpada.. widocznie posiadam inne poczucie humoru
Cos w tym jest.....!
Ty na przykład płakałeś na ?Pasji? natomiast ja wyłem na tym filmie ze śmiechu jak szalony!
Iluvatar
Masz spoko gust jeśli chodzi o filmy, ale chyba za często chodzili z tobą w dzieciństwie do ZOO
To jest stek bzdur, był mistrzem w swoim fachu.
Gdy on grał nie było komedii wstylu American Pie czy Wieczny Student (pewnie takie amerykański szajs lubicie)
Jego mimika, sposób gry aktorskiej był mistrzowski...
Przepraszam, ale co jest stekiem bzdur? To, że nie śmieszą mnie filmy z nim...? Przecież nie napisałam, że był złym aktorem...
Może sposób w jaki grał był mistrzowski, ale nie wszystkich musi to bawić. I tyle.
Jestem dokładnie tego samego zdania co Sylvia... mnie też nigdy nie śmieszyły filmy z jego udziałem... Co nie jest równoznaczne z tym, że jest złym aktorem... To po prostu kwestia gustu :)...
Do fanów: nie oburzajcie się tak... przecież opinia moja i Sylvii... nie znaczy, że wszyscy tak myślą... a także nie jest to opinia, która by w jakiś sposób obrażała tego aktora... :P
Pozdrówki :)
jeden z moich ulubionych aktorow, teraz juz nie kreci sie takich komedii..... a ze kogos nie smnieszy? trudno - ja np. kompletnie wynudzilem sie na boracie, a podobno jest super:(
Jestem tego samego zdania. Nie śmieszyły, nie śmieszą i nie będą mnie śmieszyć filmy z jego udziałem. Jak widzę film, w którym gra de Funes - przełączam.
I nie mówię, że jest złym aktorem. Najprawdopodobniej jest mistrzem w swoim fachu, ale na mnie to nie działa. Mam najwyraźniej inne poczucie humoru.
A American Pie nie oglądałem. - dygresja do postów niżej.
I nie piszcie, że jak kogoś nie śmieszą te jego żarty to jest on mało inteligenty albo wręcz głupi. O gustach się nie dyskutuje!
mnie tez wogóle on nie smieszy, jego zarty sa na poziomie cyrkowego klauna i zawsze gdy go widze w telewizji to zmieniam kanal
ale i tak wszystkie filmy z louisem de funes nawet jeśli nie są jakiś szczególnie wysokich lotów, to mają klimat całkowicie niepowtarzalny. ale fakt- nie ma tu błyskotliwego żartu dla pseudo inteligentów (to tak gwoli wzajemnego obrażania się, bo to taka tradycja większości forów internetowych :|), których nie śmieszą gagi cyrkowego klauna, bo są na to za dorośli. swoją drogą ciekawe czy wogóle coś ich śmieszy, czy tylko rozbadźgują się w klimacikach refleksyjnych podpisanych wielkimi literami 'SZTUKA'...
Pieknie to ująłeś. 10/10 dla ciebie. A ktoś , na kogo nie działają " cyrkowe humory" jest dla mnie bardzo smutną osobą.
a ja np. patrząc na twoje posty i ulubione filmy zauważam, że w ogóle nie masz poczucia humoru (ani też gustu), a twoje idealne klimaty to amerykańskie pompatyczne gnioty, oczywiście nietrudno zgadnąć, że filmy Louisa są dla ciebie "za glupie"
czytając twój FilmWebowski blog, natknąłem się na zdanie InsanE RabbiT'a, które idealnie podkreśla tą sytuację:
"jeszcze duzo duzooo filmow przed toba
wystartuj od klasykow z lat 40-60 nagle uswiadomisz sobie czym jestesmy raczeni przez producentow."
czy jeśli z kolei JA nie lubię "American Pie" to znaczy że posiadam inne poczucie humoru czy po prostu...
posiadam mózg ?
coś w tym jest
louis de funes to jeden z najlepszych komików w histori. Filmy francuskie są dosyć przeciętne, ale jak gra Louis(albo Jean Reno) poziom idzie do góry
jeden z moich ulubionych aktorów:)świetna gra aktorska, chociaż pewnie niektórym znudziły się już filmy z jego udziałem bo lecą prawie w każdy weekend, co naprawdę może doprowadzić do szaleństwa.....(No ale taka jest nasza polska TV:( Stąd tyle negatywnych opinii na jego temat. Mnie np. bardzo bawiły filmy z jego udziałem, przypominają mi dzieciństwo.