Claude Berri zamierzał w roli ojca obsadzić swojego prawdziwego ojca Hirscha Langmanna, ten jednak umarł zanim rozpoczęło się filmowanie. Gdy szukał zastępstwa, zgłosił się do Serge'a Reggiani, Michela Serrault, Petera Ustinova i Louis de Funèsa. Ostatecznie rolę przyjął Yves Robert.
Film kręcono w Paryżu (Francja).